Cytat:
abishai, twój Vincent jest pośrednikiem w handlu curiosami? Coś mi mówi, że jeśli nawet się nie zaprzyjaźnimy, to zrobimy niejeden dobry interes.
Interesujesz się XVIII-to wiecznym srebrem?
|
Nie... mój Vincent to biznesmen z innej półki cenowej. Bez obrazy... ale handel starzyzną to nie jego działka
. On nie chodzi po antykwariatach, tylko po galeriach i pełni rolę eksperta przy międzynarodowych aukcjach dzieł sztuki. Sorki