Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2019, 12:24   #357
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Przeskok Czasowy o pare godzin.

Okarynka zmrużyła oczy po komentarzu mężczyzny mianującego się Ianvsem.
- Żadnego zaufania do drugiego człowieka. Ts ts. - Skomentowała posyłając leżącym mężczyźnie drwiące spojrzenie. Przyjęła pieniądze od drugiego i wysłuchała jeszcze innych roszczeń co do zakupów i zastanawiała się ile może sobie przygarnąć ich złota z tego co zostanie.

Torsinga zostawiła poza bramami a sama poszła na podbój sklepików i kupców. Pojawiła się dopiero przed zamknięciem bram prowadziła dwa konie i wielbłąda. Zwierzęta były wypakowane rzeczami wytargowanymi na targu. Jeden koń i wielbłąd mały dodatkowo siodła, drugi koń był traktowany jako zwierzę częściowo tragażowe.

- Zwierzęta nie są dla was. - Powiedziała dochodząc do miejsca obozowiska. - Ale mam prawię wszystko o co prosiliście. - Powiedziała i rzuciła też małą sakiewkę w stronę Cemonda.
- A to na poczet podwalin tego zaufania wśród podróżnych. - Dodała niby do wszystkich ale słowa były głównie skierowane do leżącego na ziemi legionisty. Ustawiła zwierzęta koło siebie i podawała kolejne worki z rzeczami o jakie prosili. Kiedy te się skończyły wyciągnęła już ze swoich rzeczy dwa kubki, glinianą amforę, kawałek mięsa i suszone owoce.
Rozsiadła się koło Torstinga i nalewając im trunek z naczynia do kubków zapytała.
- No to oprócz zrobienia z nas pośredników przy zakupach jakież to plany macie i jak my możemy na nich zarobić? - Pociągnęła łyk trunku i sięgnęła po parę daktyli.
 
Obca jest offline