Dzięki za ekspresowe odpisy
Macie kolejny post i kolejnego przeciwnika, choć i tym razem wszystko powinno pójść gładko. Prawdopdoobnie jest to osobnik, który zamordował ojca Mortena biorąc pod uwagę dmuchawkę i zielonkawą substancję na ostrzach
Na tę chwilę nie wiecie, co się dzieje z Gerwazym, który padł jak nieżywy
Deadline się nie zmienił, bo i nie ma co filozofować w postach
W razie pytań, śmiało.