16-09-2019, 09:14
|
#139 |
| Relacja dzieciaków potwierdziła, co podejrzewali. Na Polyan najechano, osadę zniszczono a mieszkańców zamieniono w niewolników i powiedziono w góry. Jednak Gnimnyrowi kilka kawałków nie pasowało do tej układanki. Dlaczego nie wzięto tych dzieci? Dzieci są lepszymi niewolnikami niż starcy. Można je ułożyć i wychować jak swoje. Puścili je wolno, nie ścigając? Dziwne… Najeźdźcy mieli czarne oczy. Czyli byli to ci sami, którzy napadli na awanturników w Górach. I gigant Asmył. Coś dzieciaki nie mogły ustalić wspólnej wersji w jego sprawie. Dwie ręce? A ten ile miał?
- Tak, zatrzymamy się – zgodził się z Yarim i Rusłanem. Miał do pogadania z Yahimem. Chciał nieco rozwiać swoje wątpliwości. Dowiedzieć się dlaczego dzieciarnia zmierzała do Medvednyj; kim był Asmył; dlaczego dzieciaki zostały puszczone wolno; czy wiedzieli kim są Czarnoocy; o co chodziło z tymi rękoma i ile ich w końcu było? |
| |