Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-09-2019, 07:56   #3
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Kibria siedziała wysoko na grzbiecie Plujki i obserwowała nudny, monotonny nie zmienny krajobraz. Zdecydowanie była miastową i wolała zgiełk miejski niż takie stepowe pustkowia gdzie nic się nie działo a jedyna rozrywka to zaczepianie innych.
Choć były pewne pozytywy, jak ich przewodnik, zawsze to lepsze niż chodzenie próbując się zorientować gdzie jestes przy pomocy mapy. Na płaskim pustkowiu bez znaków szczególnych.

- Albo możemy uznać że to pułapka i jechać dalej…- Powiedziała Kibria jakby naprawdę to rozważała, ale widząc już idącego w stronę odgłosów Cedmona wzruszyła ramionami i odsłoniła spod fałdy ubrania pas z nożami do rzucania wygodnie przewieszony na klatce piersiowej i dodała - ..albo udać szlachetnych bohaterów i ratować biedaka.
 
Obca jest offline