Jedna uwaga. Scenarzysta wprowadza dramaturgię Col Frost... Na pewno nie ucierpimy my tylko ktoś trzeci. Może Brooke albo Max, a my mamy cierpieć z tego powodu. Franko ma za mało sprytu by to ogarnąć więc będzie żałował. Nasze przepychanki na pewno w oczach ojca Forthilla są dziecinne... Ale przy takim przeroście bohaterskiego ego nic przecież innego robić nie możemy. |