Umorli wzdechnął. Obawiał się, że zdolności percepcyjne i intelektualne Króla szczurów - a raczej ich absolutny brak - uczynią ich współpracę trudną, jeśli nie niemożliwą. No ale cóż, słowo się rzekło. Z żalem przypiął swój topór do pasa, pokazując szczurakowi, że nie ma względem niego złych zamiarów.
- Czy jest coś jeszcze, co powinniśmy wiedzieć? Cokolwiek? - spytał zrezygnowany. |