- Zostań z nami. Miło z Tobą na szlaku, a i medyczka nie do przecenienia. Pieniędzy nam nie braknie. W grupie też bezpieczniej. Chyba. - Zasępił się Oswald. - No ale teraz powinno się uspokoić. Zdobędziemy konie i nauczysz się jazdy, a ja przy okazji przypomniałbym sobie parę sztuczek. - Bosch uśmiechnął się słabo.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |