Nie zamierzam się tym martwić. Za dużo mam nerwów poza tym aby się jeszcze martwić czy mi postać zginie.
Trochę z Tomem na HO gadaliśmy więc coś już mamy ustalone, ale tez nie ma co się przesadnie przejmować. Wszystkiego nie przewidzimy, a ja zdecydowanie wolę improwizować.