Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2019, 21:49   #9
PeeWee
 
PeeWee's Avatar
 
Reputacja: 1 PeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputację
- Hull down? - zapytał Logan.
- Dawaj nie, pytaj - odparł sierżant Allan.
Po tych słowach zapadła długa i wymowna cisza. Zdecydowanie zbyt długa i zbyt wymowna cisza. Dla Allana była to trudna sytuacja. Do tej pory jakoś udawało mu się uniknąć sytuacji, gdy cała odpowiedzialność leżała po jego stronie. Przebywał na froncie już kilka miesięcy na wojnie, ale nigdy nie musiał brać na siebie całego ciężaru powodzenia misji. Teraz było zupełnie inaczej i chłopak wyraźnie sobie z tym nie radził.

Milczenie dowódcy patrolu przedłużało się. Silnik Foxa szedł na wolnych obrotach i wibracje, które wywoływał dudniły nieprzyjemnie w uszach. Pytaniem otwartym pozostawała kwestia, czy załoga punktu obserwacyjnego ich już usłyszała.oraz ile mieli jeszcze czasu.

Trickster trzymał palec na spuście karabinu maszynowego i intensywnie wpatrywał się przez przyrządy celownicze w miejsce, gdzie znajdował się posterunek obserwacyjny. Dowódca jednak nadal nie podejmował żadnej decyzji. Na szczęście przed czołem wozu nic się nie działo.

Żadnego ruchu. Wbrew pozorom nie uspokoiło, to żadnego z członków załogi. Bezruch i brak decyzji, stanowiły niebezpieczną mieszankę. Dowódcy są po to, aby wydawać rozkazy. Żołnierze zaś po to, aby je wykonywać. Gdy nie padają żadne rozkazy, cała wojskowa konstrukcja i łańcuch zależności pada na pysk.
Taki marazm mógł doprowadzić patrol zwiadowczy do tragedii.

Zanim jednak do tego doszło zarówno Logan, jak Trickster zauważyli coś co zmroziło krew w ich żyłach.
W przydrożnym rowie, jakieś pięć metrów od ich wozu, leżał martwy lis. Nie było by być może w tym nic dziwnego, gdyby nie pewne dodatkowe fakty.
Ciało zwierzęcia było wygięte w nienaturalny wręcz sposób. Lis wyglądał tak, jakby zamiast kości miał giętkie druty, a jakiś złośliwy klaun poskręcał lisie ciało tworząc ni to śmieszną, ni to straszną rzeźbę. Koszmarna, groteskowa martwa natura. Jednak zastygłe, zdeformowane ciało lisa nie było jeszcze najgorsze. O wiele więcej wątpliwości i lęku w Loganie i Tricksterze wzbudził widok jego pyska. Z pomiędzy odsłoniętych w dziwnym grymasie zębów wyciekała żółta, spieniona ślina. Żółty osad dało się też dostrzec na obrzeżach kilku kałuż w pobliżu.
 
__________________
>>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<<
Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach
Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul!
PeeWee jest offline