Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-09-2019, 14:51   #132
Phil
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
A więc jednak! Był tu jakiś tajemniczy kurhan, mędrzec poprawił humor cyrulikowi. Na krótką chwilę tylko, informacje o złych siłach i ostrzeżenia Hemlursonna sprawiły, że Dietmar zaczął rozmyślać o powodach zainteresowania przeora grobowcami w dolinie. Nim jednak zdążył dojść do jakichkolwiek wniosków, krasnoludy ogłosiły alarm.

- Kości? Żywe kości? O czym ty gadasz, człowieku... to znaczy krasnoludzie? To się kupy nie trzyma.

Rache, jak często bywało w jego przypadku, wiedziony ciekawością, prawie wybiegł ze świetlicy górników. Gdy ujrzał zbliżające się postacie i usłyszał cichy klekot kości, oparł się plecami o framugę drzwi.

- To się kupy nie trzyma... – wymamrotał.

Obok niego przebiegali już wojownicy. Cyrulik wiedział, że w walce im nie pomoże, ale dla obrony wyciągnął na wszelki wypadek miecz. Trzymał się z tyłu, za innymi, gotowy do pomocy rannym.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline