Cytat:
Napisał Aiko Daleko do szpitala? Dam radę zajrzeć do pacjentów. Pewnie fajnie by było pogadać z George czy Klarą o zapuskach. |
A ja pomyślałem, że fajnie byłoby pogadać z Eberhardem :P
W gdocu podzieliłem Was na sceny.
Tam, gdzie nad gdociem jest tylko jedno imie skupiacie się na interakcji z NPCami i odgrywacie ze mną. Eberhard i Anna mnie nie potrzebują, mają drogę do lazaretu po jakieś noże, spirytus i co tam może być potrzebne do sekcji.
Bogumysł może wejść w interakcje z Dobromirem.
No a Fyodor i Franka są chyba w swoim żywiole.
Bogumysł, Fyodor i Francisca są w zasięgu wzroku względem siebie. Choć obu panom może być trudno zlokalizować dziewczynę. Jest ciemno, a ona kręci się wśród gapiów.
W drugą stronę: czerwone habity w nikłym świetle pochodni działaja prawie jak żółte kamizelki z napisem "Policja" na plecach.