Kto miał pytania i chciał je zadać, zrobił to. Czekało nas śledztwo o rozmiarach niewspółmiernych do doświadczenia oraz zgrania zespołu. Takiej drużynie Akolitów powierza się znacznie mniej skomplikowane zadania. Najwyraźniej Inkwizytor Solon ma zbyt dużo wiary w świeżą krew.
Dostając niemal wolną rękę, z przykazaniem ujęcia sprawcy oraz bycia rozliczanym za niepowodzenia, w myślach już zacierałem ręce. Ja nie potrzebuje specjalnych przepustek czy pozwoleń. Mój uniform i odznaka pozwalają mi wejść do wielu miejsc, więc odwiedzimy wszystkie grobowce i dokładnie przepytamy Straż Nekropolitalną. Z uwagi na powagę sprawy, nawet nie pierdną w geście oporu. Spróbowaliby. Ustępy z Prawa Imperialnego, odsłonięta odznaka i lufa pistoletu podetknięta pod brodę studzi zapał każdego chojraka, który uważa, że może stać na drodze śledztwa prowadzonego przez Adeptus Arbites.
Nie zamierzam być delikatny, kurtuazyjny nad wyraz i bawić się w długie oczekiwania na rozpatrzenie jednej prośby.
Zostanę, skoro czcigodny Estiree ma mi coś do przekazania. Najwyraźniej lubi lizodupów.