Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2019, 23:38   #29
PeeWee
 
PeeWee's Avatar
 
Reputacja: 1 PeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputacjęPeeWee ma wspaniałą reputację
Szamotanina trwała krótko. Sierżant był niezwykle łatwym celem. Praktycznie nie stawiał oporu. Wręcz przyjął atak na siebie, jak wybawienie. John i Tom wiedzieli, że w tym momencie złamali regulamin. Działając w zgodzie i porozumieniu, zaatakowali swego przełożonego. Sytuacja to oczywiście uzasadniała, jak jednak będzie patrzeć na to sąd wojskowy, to już inna kwestia.

Przyduszony sierżant Allen przestał się wydzierać. Zamiast tego cicho szepnął.
- W porządku chłopaki. Spokój. Już jest spokój. Wszystko w porządku. Nic mi nie jest. Misja, misja jest najważniejsza. Wracajmy, rozkazuje wracajmy do bazy.
 
__________________
>>> Wstań i walcz z Koronasocjalizmem <<<
Nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach
Illuminati! You're never take control! You can take my heartbeat, but you can't break my soul!

Ostatnio edytowane przez PeeWee : 05-10-2019 o 00:31.
PeeWee jest offline