Cytat:
1. Te pomieszczenia i korytarze w które weszła Birgit kiedy musiała zrezygnować z najprostszej znanej drogi na pokład - czy ona jest tam po raz pierwszy zupełnie, czy jakikolwiek pojęcie ma, przynajmniej dokąd mogą prowadzić?
|
- Myślę, że może się orientować, że te korytarze biegną wzdłuż statku, w stronę dziobu.
Cytat:
2. Skoro już we wcześniejszym korytarzu (przed Anglikiem) było światło i musiała się do niego z powrotem przyzwyczaić - to czy dostrzegła cokolwiek oprócz marynarza tam gdzie weszła na koniec? Są tam jakieś inne drzwi, otwarte lub zamknięte? jakiś sprzęt? drabinki na górę/dół? nic?
|
- Mogą być drzwi w ścianach korytarza. Ale od tych drzwi gdzie obecnie jest Birgit na koniec mojego posta to jest z dobre kilka, kilkanaście kroków. Trzeba by wejść w korytarz czyli zbliżyć się do brytyjskiego marynarza.
Cytat:
3. Jak szybko (szacunkowo na oko Birgit), dotrze do niej stworzenie? (ile zostało odległości tych niezgaszonych jeszcze lamp)
|
- Za kilka sekund będzie przy Birgit. Z mechy to ok 1 Akcja = ok 5 sek.
Cytat:
3. Równie ważne - w którą stronę otwierały się drzwi przy których stoi, pod jakim kątem dają się odchylić i jak są ciężkie? (jak szybko Birgit jest w stanie - na swoje szacunki - je pociągnąć do żądanego położenia)
|
- Z punktu widzenia Birgit to otwierają się przed siebie/do przodu. Czyli musiałaby wejść do korytarza gdzie na końcu jest Anglik i odwrócić się do niego plecami aby zamknąć drzwi. Jeśli natychmiast wejdzie i zacznie to robić ma szansę, że zdoła zamknąć drzwi zanim stwór ją dopadnie. Każda zwłoka zwiększa szanse poczwary.