Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-10-2019, 22:21   #125
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Adam przeglądał filmiki z westchnieniem wyszło to bardziej żałośnie niż pamiętał, ale tak to już jest jak się jest "pod wpływem". Nie przejmował się standardowymi trollami z fałszywych kont wiedział, że prawdziwy Zagórski nie zniżyłby się do tego typu gróźb, ale miał nadzieje, że kiedyś będzie miał okazje porozmawiać z Profesorem nim go ubiją... Był zwyczajnie ciekaw czy jego teorie na temat motywacji szalonego geniusza są prawdziwe? A może to zwykła osobowość narcystyczna bez żadnych wyższych pobudek?

Jak na razie nie udało mu się wszcząć rewolucji, na jaką miał nadzieje, ale przynajmniej pomysł koncertu padł na podatny grunt podobał mu się klimat tych komentarzy? Sądził, że sprowadzi tam łowców i same ofiary z Placu Zwycięstwa może pojawią się jakiś szaleńcy typu człowiek - zupa, których trzeba będzie obezwładnić i złapać? Mimo tego, co mówiła Patty sam nie był pewien czy nie skorzysta z propozycji Wilgii dodatkowa kasa nie była by taka zła...

Wiedział, że lubi chaos a ten koncert zapowiadał się źródłem chaotycznej energii, którą będzie można ukierunkować. Jeżeli jego teoria o mocy sugestii okażę się prawdziwa będzie to idealne okazja żeby przetestować nowe zdolności w okolicznościach, w których będzie można się wszystkiego wyprzeć. Czy moc sugestii zadziała na grupę osób czy tylko na pojedyncze jednostki? Czy głos przekazywany przez nagłośnienie nadal ma wpływ czy też musi być z rozmówcą twarzą w twarz? Czy jest wstanie zasugerować komuś coś, co byłoby niebezpieczne lub groźne dla życia osoby, na którą ma wpływ? A może ma zupełnie inną moc niż mu się wydaje?

Wyobraził sobie, że wywołuje zamieszki w mieście! Uczestnicy koncertu maszerują pod sejm a potem on Adam gwiazdor i przywódca strajku rozmawia z premierem i "nakłania" ich do rozprawienia się z łowcami, ogłoszenia stanu wyjątkowego oraz wprowadzenia punkcji nim wszystko pójdzie z dymem!

Odsunął marzenia o władzy nad światem i krajem zajmując się bliższymi i bardziej przyziemnymi problemami. Wysłał Maćkowi SMSa z prośbą żeby przesłał mu numer, z którego wczoraj dzwonił po podwózkę, gdy dostał już numer Kosy przesłał maila Remigiuszowi:

Cytat:
Trzymaj młody ja zawsze dotrzymuje słowa masz tu prywatny numer nowej komórki Kosy, który okazał się złamanym chujkiem i nie kontaktuje się! Dał nogę, mimo że mu życie uratowałem i ominęła go super biba!

Dobrze się zastanów, co zrobisz z tym numerem, bo jak zaczniesz zasypywać go wiadomościami to cię zablokuje. Pamiętaj tobie wydaje się, że go znasz, bo oglądasz jego stuff on udaje, że jest twoim kumplem, ale cię nie zna... Może wykorzystaj ten numer i rozdaj go paru osobom znanym w szkole żeby poprawić swoją pozycje w drabinie socjalnej budy?

No, nieważne Młody masz swoją nagrodę tak jak obiecałem
Z wrednym uśmiechem wcisną wyślij mszcząc się w ten sposób na Kosie i nagradzając młodszego brata. Był mściwym i małostkowym człowiekiem, ale pamiętał żeby dotrzymywać słowa oraz spłacać długi, aby budować relacje potrzebne w przyszłości.

Przejrzał wiadomości tak jak się spodziewał Putin(rintintin) już szykował się do "ratowania mniejszości Rosyjskiej na terenie, Majin” ale nie miał na to wpływu. Zamiast tego pozbierał wszystkie swoje klamoty, czyli torbę i kulę, którą zaczepił z tyłu wózka następnie poszukał Patrycji.

Zapytanie Patrycji o wyjście

- To jak Pani władzo idziemy na komisariat? Jeżeli moje teorie na temat mocy, która mi się dostała są prawdziwe to mogę okazać się pomocny przy uspokajaniu ludzi z mocami po prostu uspokoję ich moim miodnym głosem i srebrnym językiem! Mi się też to opłaci, bo wątpię żeby Jan Smith czy Wilga mieli na tyle jaj żeby atakować komisariat! Może wręcz zgłoszę próbę porwania? Chociaż wątpię żeby teraz ktokolwiek miał na to głowę patrząc po nagłówkach serwisów informacyjnych - Miał nadzieje, że Patrycja przyjmie jego ofertę pomocy czuł się jak Lucyfer Morningstar z serialu! Może się nawet kogoś spyta, jakie są jego najskrytsze pragnienia?
 
Brilchan jest offline