Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-10-2019, 21:20   #382
Guren
 
Guren's Avatar
 
Reputacja: 1 Guren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputacjęGuren ma wspaniałą reputację
Daichi spojrzał na swój brzuch (w mundurze mniej widać poszpitalne sadło), a potem na Migmara. Cóż dzieciakowi u lichwiarza przyda się obstawa. Zwłaszcza kogoś kto wygląda tak, że nie chcesz z nim zadzierać.
Zwłaszcza, że jeśli lichwiarz wie, że to wychowanek ze świątyni, to równie dobrze Migmar mógł nałożyć tarczę strzelniczą na grzbiet.
- Ano pójdę. Najwyżej sobie podniosę statystykę i zamknę budę tego lichwiarza. Jakby się udało to byś miał problem z głowy.
Choć radziłbym poczekać z rozporządzaniem pieniędzy, które dostałeś od panny Ikki. Jeszcze zażąda zwrotu. Ale pieniądze ci mogę przechować. Na posterunku zostają różne rzeczy do przechowania po aresztowaniu. Dostaniesz kwitek na sumę i miejsce w sejfie


Potem zawołał do obecnych policjantów:
- Hej! A gdzie jest Aspirant Hisahi? Jadę potem do Makha. To chciałbym wiedzieć, czy mam jutro przywieźć jej córkę na posterunek, czy ma zostać jeszcze jutro do przechowania? Czy coś?

Zważywszy na jutrzejszy dzień, to będzie musiał przechować Rina u Makha jeszcze jutro, może do wieczora. Oby syn nie robił problemów. I przypilnował Kohaku.
"Robię za wieloetatową nianię..." -pomyślał.
 
__________________
You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh

Ostatnio edytowane przez Guren : 07-10-2019 o 21:31.
Guren jest offline