Sigma niespostrzeżenie złapała za tylną część Gąbkowatego gdy ten odwrócił się do niej tyłem. Prawdopodobnie króliczka po prostu zafascynowała się tą miękkością. Nie często miała okazje zobaczyć coś takiego a co dopiero dotknąć!
Niestety kiedy Sigma złapała za to coś, Mr Gąbek jak śmiała go nazwać, skoczył. Króliczka leciała tuż tuż, za nim. - Łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii!! - krzyknęła entuzjastycznie i zamknęła oczka uśmiechając się od ucha do ucha. Złapała Gąbka za szyję (On ma szyję?) i przytuliła się mocno lecąc w dół razem z nim.
__________________ Discord podany w profilu |