- Khe khe...nie mam pojęcia co to jest Aleeee jestem pewna że jakiś czarownik sułtański zapłacił by za to o wiele więcej niż to co wydałam na wasze zakupy. - Kibria powiedziała do żołnierza starając się przywrócić sobie równowagę i umiejętność pojmowania tego co widziała.