Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-10-2019, 00:26   #161
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację

Bebok i jego zespół byli pierwsi do skorzystania z chwili mocno zaległego odpoczynku. Oprócz tego należało się trochę przyczaić, bo patrząc na żniwo które do tej pory zebrali, zasłużyli na parę kilkusetkilogramowych prezentów wrogich myśliwców. Wszystko co mieli plot czekało z utęsknieniem na sygnał od AWACS'a, ale sami nie skanowali żeby nie wystawić się na strzał.

Wybrali jedno z umocnień na Traugutta, upewnili się trzy razy czy nie ma tam jakichś przykrych niespodzianek w postaci ładunków wybuchowych, czarciego pyłu w wentylatorach czy czegoś jeszcze i wprowadzili pojazdy pod osłony. Dodali trochę kamuflażu i rozpraszaczy na radary z powietrza, przełączyli drony na patrolowe dogbrainy, wygasili aktywne radary z wszystkich dużych pojazdów i mocno ograniczyli aktywność radiową. Z dziewiątki ludzi dwie trójki miały złapać trzygodzinny sen. Dwaj wartownicy mieli utrzymać straż i budzić Beboka - tylko jego - jeżeli któraś z jednostek popadłaby w sakramencką kabałę i potrzebowała nagłego wsparcia poza ich możliwościami. Trzeci...trzeci w miarę przytomności umysłu miał likwidować pojazdy pancerne wroga. Jako że w mieście została jedna maszyna przeciwlotnicza wroga, było to zadanie nieco prostsze - choć proste byłoby dopiero gdyby raczyła stać w miejscu. Cruise Missile Drone miał poczekać na sojuszników i w chwili ataków odpalić Vikhr HEATa w T-14 Armatę NeoSovietów ( i razie potrzeby poprawić drugim pociskiem, a jeżeli nie, to załadować termobarę w najbliższy umocniony cel by ułatwić atak sojusznikom), a potem wrócić przeładować na Ares Demonfire Missile i BGM-71 TOW ATGM.

Po warcie HMMWV z SLAMRAAMem miał zabrać trójkę wartowników na tyły żeby odpoczęli kiedy niedobitki zaplecza technicznego będą przezbrajały niestandardowe pociski do zamontowania na ich pojazd, AIM-132 ASRAAMa, Magic IV AAM i Aster-18 Surface-to-Air Missile (SAM).

- Kowalik, jak zdejmiecie stamtąd Szyłkę, to zrobię dla was artylerię. Tylko obudźcie mnie kilka minut wcześniej, bo te pociski chwilę lecą. Mam dwa, po półtora kilotony i osiem bomb, ale zdjęcie tych mordowni jest tego warte -

 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline