Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-08-2007, 21:46   #11
Revan
Banned
 
Reputacja: 1 Revan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znanyRevan wkrótce będzie znany
- Żadną tam panią nie jestem, jeno skromną opiekunką przydrożnych kaplic i osieroconych dzieci, jakich wiele w tym okrutnym świecie, gdzie tylko jedno jest pewne... - nie dokończyła. Może nie chciała, a może miało to zabrzmieć niepokojąco, sama nie wiedziała. Czasem miała dość wracania myślami do przeszłości, tak wiele razy się bała. Jednak teraz nie miała nic do stracenia, a przynajmniej było jej to już obojętne. Dawno pogodziła się ze swoją rolą w tym świecie, gdzie nigdy nie zostanie kimś więcej, niż szarą osobą na uboczu, toteż po co zmieniać swoje przeznaczenie? Zresztą, na wszystko przyjdzie pora i czas, a i tak wszyscy spoczną w wielkim Królestwie Morra, gdzie nie ma wojen, ni smutku, jeno wszyscy pokoju doznają. Chociaż... Erice zawsze ciekawiło jak jest "po drugiej stronie", może dlatego wstąpiła do zakonu, lub po prostu nie miała innego wyjścia. Albo jedno, i drugie.

Szła tak dalej nie odzywając się już do swoich towarzyszy, a "zaledwie" przysłuchując. Była zbyt zajęta rozmyślaniem, z zaciekawieniem też przyglądała się przydrożnym roślinom. Częstokroć były niemymi świadkami wielu zdarzeń, szkoda tylko, że Erica nie mogła z nimi rozmawiać, pewno znalazłaby sporo tematów do rozmowy z nimi...
 
Revan jest offline