Mam identyczne podejście do tematu jak Amon. Były Gwardzista ma kompletnie odmienny zestaw umiejętności niż te wymagane na obecnym etapie śledztwa. Co nie znaczy, że zawsze będzie milczał tak jak teraz. Myślę, że całkiem uzasadnione będzie wykazanie u postaci skłonności ku rozwiązywaniu problemów, talentów śledczych i innych cech, dzięki którym została wybrana do służby w Świętym Oficjum. Moim zamiarem z czasem jest wykazanie zmiany charakteru postaci, dostosowanie się jej do stawianych przed nią wyzwań aż w końcu stworzenie na fundamentach gwardzisty pełnoprawnego śledczego. Nie mam też zamiaru czekać z tym jakoś długo, choć jak uczy nas doświadczenie, nagłe zmiany charakteru mogą być odebrane bardzo negatywnie.