Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2019, 18:24   #43
Ranghar
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
Na wezwanie Rear Guarda nie pojawiła się odpowiedź. Autobot powoli i ostrożnie skierował kroki do wnętrza budki.
W tym czasie Firefly dobył broni i zaczął rozglądać się za zagrożeniem z zewnątrz. Chwilę później Solitaire również zaczęła rozglądać się za zagrożeniem. Remedy został na tyłach wraz z drugim transportowcem wypełnionym kosmicznymi żołnierzami.

Rear Guard musiał się trochę zgarbić, by wejść do strażnicy. Pierwsze co rzuciło mu się w oczy to dwa ludzkie ciała leżące w kałuży krwi. Bez wątpienia byli to umundurowani na niebiesko strażnicy, których ktoś zaskoczył. Pierwszy miał wbity kawał pręta w plecy, drugi miał posiniaczoną i rozbitą kamieniem twarz. Przy ścianie stała konsola, z której co jakiś czas sypały się iskry, a wajcha sterująca mostem została przebita prętem i unieruchomiona. Na jednym z monitorów widnieją cztery obrazy z różnych kamer.
Kamera 1A pokazuje obraz przed budką strażniczą i widać na niej towarzyszy Rear Guarda.
Kamera 1B ukazuje wnętrze budki, a w danej chwili większą cześć pleców Autobota.
2A ukazuje widok złożonego mostu.
2B ukazuje potężne wrota prowadzące do wnętrza rafinerii, w których widnieje sporych rozmiarów wyrwa. Ciemność, rozświetla od czasu do czasu czerwony blask.

Manualne sterowanie mostem z tej strony odpadało, naprawy także zajęłyby zbyt długo. Ktoś uzdolniony mógłby spróbować włamać się do systemu i wymusić żądanie opuszczenia mostu, ale może być to ryzykowny proces w zależności od poziomu zabezpieczeń placówki i powagi zniszczeń konsoli.

Nagle Rear Guard usłyszał na zewnątrz wystrzały.

To Firefly złapał za dwuręczny ciężki karabin bojowy i wystrzelił serią w niebo. Karabin zagrzmiał wypluwając z siebie duże łuski, taśma z podpiętymi pociskami burczała, gdy rozwijała się z plecaka na plecach strzelca. W kierunku rafinerii leciał oddział 6 insektów, prowadził je dwugłowy latający smok. Seria przeorała jednego z insektów za 9 obrażeń rozrywając pancerz na podbrzuszu, z wypalonych ran błysnęła elektryka i dym.

Solitaire również wypaliła w stronę nadlatujących przeciwników. Impuls zielonej plazmy trafił latającego konika polnego w tors za 5 obrażeń przeżerając się powoli przez pancerz głębiej.

Zaskoczeni przeciwnicy zaczęli się nerwowo rozglądać skupiając się na osobach prowadzących ostrzał. Smok zaczął warczeć jakieś polecenia, a owady zaczęły gwałtownie zniżać lot ku dwom Autobotom.

Remedy, Spitfire i ludzcy żołnierze Gwiezdnej Floty zostali póki co przeoczeni.
Remedy co robimy? Mamy dołączyć do ostrzału? - Zapytała porucznik Stacy Finn zapakowana wraz z żołnierzami w zwykłym transportowcu za nim.
 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 29-10-2019 o 18:40.
Ranghar jest offline