Bycie graczem jest nudne i w/g mnie nie przynosi takiej satysfakcji co prowadzenie ( o ile gracze sa zadowoleni ) ...
Cierpie na syndrom MG ... i nie bardzo umiem dostosowac sie do klimatu sesji .
Czasami jak sie zdarzy ze MG mysli podobnie jak ja - to jest ok ... ale i wtedy mniej lub bardziej nieswiadomie przejmuje role MG ... |