Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-11-2019, 14:28   #34
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wyprawa rozpoczęła się pod niezbyt optymistycznym znakiem - nie dość, że zapasy żywności były, delikatnie mówiąc, skromne, to napotkanie wózka z trupami mogło (chociaż nie musiało) sugerować (w dość paskudny sposób), jaki los spotka głupców, co się wybrali na tę wyprawę, kierowani takimi czy innymi motywami.

Eryastyr do przesądów i znaków zwanych omenami odnosił się co prawda z pobłażaniem i zwykle je lekceważył, ale to nie znaczyło, że inni członkowie tej grupki mają mieć podobne poglądy.

Na wszelki wypadek wolał nie wypytywać.
Poza tym - nie był ciekawski.

* * *

Wędrówka odbywała się powoli, bowiem teren, po jakim szli, w niczym nie przypominał ubitego traktu. A że wyruszyli w drogę dość późno, nic dziwnego, iż nie zdołali dotrzeć zbyt daleko. Dziwnym jakimś trafem znalazła się na ich drodze jaskinia, w której mogli spędzić noc.
I gdzie mogli omówić plany na najbliższy dzień.
 
Kerm jest offline