Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-11-2019, 21:04   #80
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Cedmon otworzył oczy, nieco zdumiony faktem, że jeszcze żyje. Bo żył, skoro widział nad sobą resztki kopuły zrujnowanej świątyni. A po chwili zorientował się, że inni również przeżyli. Najwyraźniej prawdą było to, co widział - że demona trafił szlag...
Usiadł i, odruchowo, chwycił miecz, chociaż nie było z kim walczyć.

Przyjrzał się mężczyźnie, któremu ocalili życie, zastanawiając się, czy warto było to zrobić takim kosztem.
Miałby parę słów do powiedzenia i parę pytań do zadania, ale to musiało poczekać do chwili, gdy znów będzie zdolny do mówienia. Może dzień, może dwa...
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 10-11-2019 o 21:28.
Kerm jest offline