A w sumie genialny pomysł
Stalowy W taką wersje byłbym zagrał już to widzę jak Złomokleta z Bimbromantą ustawiają "Kuiritto i Ausunie" do życia a potem wszyscy użytkownicy którzy przeżyją grę wychodzą z niej z psychicznym uzależnieniem od procentów
I rzeczywiście pasowałoby bo w "Odmętach Artystycznych" było o tym że Andrzej zarabiał bonusową kasę grając w MMORPG a na pewno szukałby możliwości zdigitalizowania własnej świadomości żeby zostać duchem internetu
Kolejny fajny filmik o tym dlaczego SOA: A jest lepsze od orginału
https://www.youtube.com/watch?v=46jzSn9SLlg
Sorry że się tak znęcam nad tym anime ale miało potencjał a zrobili kolejne power fantasy z Marty Stue bohaterem bez osobowości.
Chociaż nie jestem pewien czy
Rangharowi chodzi o sesje gdzie dwa magiczne polskie żule korumpują młodzież i gamerów nawracając ich na antysystemową alkoholizacje