Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-11-2019, 13:46   #74
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
- Idioto bądź dla nich milszy to twój długi jęzor wpędził nas w kłopoty - Odpowiedziała Julia.
- Tak, masz... Znaczy się ma Pan racja - Odpowiedział dzieciakowi - Przepraszam, po prostu jestem jeszcze trochę roztrzęsiony nie powinienem być opryskliwy nie chciałem Pana urazić - Dodał patrząc w górę na kulturystę.

Muzyk zerknął kontem oka na resztę zespołu większość jeszcze nie wyszła z szoku Shaka wgapiał się w chłopaka, „który ma znajomości " jakby zobaczył ducha. Czyżby obudziła się w nim jakaś nadzieja?

- To, co panowie proponują? Może moi koledzy zbiorą klamoty a my pójdziemy w jakieś bardziej przyjazne rejony? Wszystko to przez to, że chciałem pomóc zaginionej dziewczynie i nieszczęśliwej matce... - Westchnął.

- O siebie się nie boje gdyby mi grozili zrobiłbym to jeszcze raz, ale... - Zabrakło mu słów pokręcił tylko głową.

- Nie wiem, kto jest szefem wiem tylko tyle że parę tygodnie temu wykupili ten klub. Tamten facet który ze mną gadał jest jakimś wyższym szarżą może to on jest Szefem? W loży VIPów jest jakaś Panienka Miko a na zapleczu mają coś ważnego schodów na dół pilnuje dwóch ludzi - Zaczął wyliczać informacje które wydawały mu się przydatne.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 12-11-2019 o 13:55.
Brilchan jest offline