Berni uznał, że służba jest nieszkodliwa. W tym sensie, że zapewnia czeka ją stos, ale zagrożenia dla ich drużyny awanturników z pewnością nie stanowi. Mimo widocznych mutacji, psychika lokaja nie została spaczona wrogością do wszystkiego co normalne. Raczej uodporniła na przemiany chaosu. Kult Ranalda nakazywał tępić hybrydy, ale Berni uznał, że nie czas na to jeszcze. Nie zamierzał zatem zabijać Tadeusza. Przynajmniej w sytuacji, gdy mutant ich nie zaatakuje.
Toteż Zingger poparł Axela. - Dokładnie, herbowi przodem. Ludzie pośledniego stanu z tyłu - puścił oko do Lothara. |