Ooo, jak spaszczony rzut na oszołomienie. Nie dość, że w pierwszej próbie kostka mi się nie dodała wcale i musiałam od nowa pisać, to jeszcze taki troll
Oby Współgraczom poszło w kościach lepiej.
Ale post jest i aż mnie ciekawość zżera, co umyśli reszta.