Aiko niechętnie wstała rankiem, choć nie czuła się w ogóle wypoczęta. Pozwoliła Hidekiemu na wszelkie zabiegi pielęgnacyjne, samej będąc zbyt zmęczoną, by myśleć co zrobić. Włożyła ubranie, które jej brat jej doradził i zrobiła sobie kubek kawy w kuchni. Dopiero jej wypicie jako-tako postawiło ją na nogi.
- Dobra Hideki, idę do pracy. Papa, bądź grzeczny - powiedziała na odchodne, całując go w czółko. |