Ha! To się nazywa dobry początek dnia! - wykrzyknął Wylarr. Nie będzie mi tu jakiś szubrawiec pluł w twarz! Możemy teraz zatańczyć nad jego ścierwem. Jeżeli tak mają wyglądać te zadania od burmistrza, to ja się piszę!
Zobaczmy co on tu ma... <przeszukuje zwłoki> |