Niańka zawsze mi mówiła, kiedym małym smykiem był
“W twych marzeniach drzemie siła abyś pełnią życia żył”
Więc walizkę spakowawszy wyruszyłem kiedyś w świat
Aby stać się tam kimś lepszym, aby pozbyć się mych wad.
Ogrodnikiem i malarzem, sklepikarzem byłem też,
czasem nawet bakałarzem, twórcą niebywałych tez.
Świat radości no i smutki stawiał wciąż na drodze mej
i tragedie raz przeżyłem co stworzyła w duszy lej.
Alem wytrwał w tej podróży, której celem rozwój był
Obietnice poczyniwszy - starać się ze wszystkich sił.
i zostałem dobrym człekiem co marzenia spełnił swe
one dają w życiu siłę - ten kto marzy dobrze wie.
__________________ ---------------
Rymy od czasu do czasu :) |