Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2019, 12:44   #13
Micas
 
Micas's Avatar
 
Reputacja: 1 Micas ma wyłączoną reputację
Post

Zahariel wypowiedział się jako ostatni z rodzącego się killteamu.

- Popieram brata Aedilisa. W normalnych okolicznościach powinniśmy dokonać desantu Thunderhawkiem i podejść do sprawy metodycznie. Ale to nie są normalne okoliczności. – przerwał na chwilę – Musimy użyć drop-poda. Jeśli to rzeczywiście Puretide, albo jakiegoś rodzaju kontynuacja projektu Mieczy, to musimy go zaskoczyć. Szalony zrzut kapsułą prosto na jego hełm... i moja psionika... powinny wystarczeć.

Brand pokręcił głową z nietęgą miną. Scarion zerknął na niego z ukosa z czymś na wzór jednego procenta półgębkowego uśmiechu. Jeden zero dla Astralnego Pazura.

Kronikarz spojrzał po swoich współbraciach.

- Myślę, że kwestię wyboru lidera drużyny podejmiemy po odprawie, bracia kapitanowie. Nie będziemy marnować waszego czasu.

- Zatem postanowione. Infiltracja pola bitwy nastąpi za pomocą kapsuły desantowej. – podsumował Czujny – Czas jest na wagę złota. Przejdźmy dalej.

- Doskonale. – szybko i głośno podjął Scarion – Konkrety.

Nacisnął kolejny przycisk na konsolecie. Wyświetliły się animowane sylwetki przeciwników, ich symbolika, uzbrojenie i inne przejawy technologii.

[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=I00IMrE3_FY[/MEDIA]

- Szacujemy, że waszym najpowszechniejszym przeciwnikiem podczas tej misji będą tak zwani Wojownicy Ognia oraz „ludzcy wspomagacze”, czyli Gue'vesa w języku imperium Tau. Ci plugawi zdrajcy gatunku ludzkiego plują na naszego Imperatora i gardzą cywilizacją niesioną przez Jego Imperium. Są indoktrynowani w kulcie „Większego Dobra”, filozofii-religii Tau. Nie są w tym jednak jednomyślni. Raporty wskazują, iż ludzkie populacje Velk'Han Sept, czyli zbioru kolonii Dominium Tau w Obrębie Jericho, są krnąbrne.

- Ludzka dusza jest zaiste prawilnym monumentem w tej galaktyce kłamstw i nędzy. – wciął się Vigilant z namaszczeniem – Nawet poganie, którzy nigdy nie zaznali światła Imperatora, czują niechęć do kłamstw. Któregoś dnia ich wyzwolimy. Pokażemy im miejsce, gdzie przynależą jako Homo Sapiens. Jako poddani naszego Ojca.

- Owszem, bracie kapelanie, ale tym razem nie mamy na co liczyć. Pole bitwy to nie miejsce na słowa. Ci ludzcy słabeusze poddali się woli xenos, więc w naszych oczach niczym się od nich nie różnią. Ale, do rzeczy. O dziwo, większa część wojsk Dominium w tej operacji to właśnie Gue'vesa, wyposażeni na wzór standardu gwardyjsko-cadiańskiego, szkoleni też na wzór gwardyjski. Jednostki mieszane, ściągane z wielu miejsc. W tym planet Trzeciej Sfery Ekspansji i Zatoki Damoclesa.

- To oznacza dwie rzeczy. – spostrzegł Brand – Po pierwsze, planowali to od jakiegoś czasu. Po drugie, zdają sobie sprawę z, jak to mówisz, krnąbrności Gue'la w Velk'Han, więc ściągnęli ludzi mających korzenie gdzie indziej.

- Tak. Zupełnie tak, jakby postąpili dowódcy Imperium. Ludzcy dowódcy. – Scarion nie szczędził jadu w głosie – Należy oczekiwać, że Gue'vesa przekazali wszystko, co wiedzieli o Tactica Imperialis... Tak czy inaczej, ściągali te jednostki w pośpiechu. Nie ma pełnego ukompletowania w pojazdach i broni ciężkiej, a przeważająca większość Gue'vesa posiada jedynie podstawowe uzbrojenie wyprodukowane na planetach pochodzenia. Głównie gwardyjskie pancerze typu Flak oraz standardowe las-karabiny, aczkolwiek znajdą się także drużyny doposażone przez Tau w karabiny i karabinki pulsacyjne oraz wyborową broń elektromagnetyczną szynową. Można spodziewać się także miszmaszu pojazdów bojowych, głównie kradzionych bądź podrabianych z imperialnych wzorców. Nic, co tak naprawdę mogłoby nas powstrzymać. Jeśli nie okażecie litości, a będziecie przejawiać sprawność wojenną, ci zdrajcy rozsypią się przed wami na proch, bracia.

Wskazał palcem na charakterystyczne sylwetki Fire Warriors.

- Te plugastwa są groźniejsze. Wysoce zdyscyplinowane i wyszkolone, wyposażone lepiej od Gue'vesa, dobrze dowodzone i przede wszystkim pozbawione honoru. Kasta Ognia posiada własną, zrodzoną obcym umysłem taktykę. Nie staną z wami do walki w zwarciu, nie będą bronić terenu, nie będą wytracać wojowników, będą natomiast ciągle korzystać z manewru, terenu, mobilności, precyzji oraz siły ognia. Korzystają ze wsparcia pojazdów – ba, praktycznie każda drużyna Wojowników Ognia ma przypisany bojowy wóz piechoty typu Devilfish, szybki i zwrotny dzięki napędowi antygrawitacyjnemu. Są... pragmatyczni aż do bólu. Nie lekceważcie ich! Wielu kosmicznych marines utraciło życie pod obstrzałem ich hereteckiej broni. Mają jednak dwie niezmienne słabości pokazujące, że Astartes są lepszymi mistrzami pola walki. Po pierwsze Tau są żałośni w walce wręcz. Jeśli uda się wam ich zaskoczyć i związać w zwarciu, jest po nich. Po drugie, po śmierci dowódcy się wycofują, praktycznie zawsze. Eliminacja Puretide'a pozbawi armię ofensywną wsparcia Kasty Ognia na długie godziny – dość, by siły imperialne się przegrupowały i uderzyły na pozbawione dowodzenia siły Gue'vesa.

- Jak z obecnością innych auksylii Tau? Krooty, vespidy...? – dopytał Mac Lir.

- W swym raporcie brat Vorcens wytknął brak tychże. Tylko ludzie i tau. Najwyraźniej ostatnia misja Killteamu nieodżałowanego brata Tariaqa praktycznie załamała logistykę krootów. Słyszycie bracia? Nie będzie trzeba się obawiać walki w zwarciu.

- Niepokoją nas natomiast wzmianki o eksperymentalnej technologii. – kapelan zmienił temat – Vorcens pisał, iż tak ludzcy auksyliariusze, jak i ich tauowi mocodawcy niekiedy dysponują wyjątkowo groźnym orężem, twardym opancerzeniem bądź skutecznymi narzędziami. Nie są one pozbawione wad, zdarzało się im przykładowo przegrzanie, ale reprezentują dodatkową niewiadomą. Ponadto, liczcie na to, że Puretide będzie w kombinezonie bitewnym typu XV8 Crisis. Może mieć także paru ochroniarzy w podobnych pancerzach. Są to opancerzone maszyny kroczące wyposażone w plecaki skokowe oraz mnogość modułowego ciężkiego uzbrojenia. Miotacze płomieni, wyrzutnie mini-rakiet, działka obrotowe bądź silne blastery plazmowe. Ich pancerz jest w stanie wytracić sporą część mocy poczciwego bolta, ale to ich solidność, mobilność i siła ognia są głównymi atutami. Uważajcie na nie. Bracie Zaharielu, normalnie bym tego nie sugerował... ale nie szczędźcie na tego Puretide'a swych... umiejętności.

- Jak z siłami po naszej stronie? Gwardia, drużyna brata Vorcensa, Żelazne Dłonie? – zapytał Zahariel, a odpowiedział mu Brand.

- Żelazne Dłonie zajmą się natychmiastowym kontruderzeniem na linii frontu, wykorzystując siłę pełnej kompanii wraz ze sprzętem pancernym i lotnictwem, a także możliwościami oferowanymi przez punktowe bombardowania orbitalne. Ekipa czcigodnego Vorcensa to, łącznie z nim, trzech marines – brat Calibos, Techmarine od Aniołów Zemsty, brat Slain, Szturmowy od Minotaurów oraz sam brat Josef Vorcens, Taktyczny od Wyjących Gryfonów. To weterani, wysoce wyspecjalizowani w walce z Velk'Han Sept. Tau mają u nich na pieńku odkąd na jednej z misji stracili dwóch współbraci. Od tamtej pory Vorcens jako lider killteamu przysiągł pomstę. Natomiast jeśli chodzi o Imperialną Gwardię, to w tej chwili dysponują garścią regimentów i sił pomocniczych na Veren. Głównie piechota lekka, liniowa i górska, wspierana przez nieco lekkiej artylerii i pojazdów bojowych. Jednak po utracie ich „pułkowej grupy bojowej” oraz trzech warownych obozów są prawie w rozsypce. Jedyne co ich trzyma, to rygor narzucony przez komisariat, ekspertyza Vorcensa oraz to, że zostali ostrzeżeni przez nas – a raczej przez Mirador – i mieli czas na przygotowania.

- Jakie zasoby są nam dostępne na czas tej misji?

- Mamy dobrze wyposażoną zbrojownię. W ramach standardów Deathwatch dotyczących wagi waszej misji i poszczególnych zadań, będziecie mogli do pewnego pułapu się doposażyć. Oczywiście z umiarem, bracia, i bez „szaleństw”. Nie powierzymy wam żadnych reliktów bądź mistrzowskiego rynsztunku. Musicie się najpierw sprawdzić. Zwyczajowa procedura. Nie przewidujemy też żadnego specjalnego sprzętu związanego z waszymi obowiązkami.

- Rozumiem. Bracia sobie coś dobiorą. Ja od razu poproszę o dwie rekwizycje. Po pierwsze, widziałem tutaj wielu mistrzów sztuk technologicznych. Tech-Kapłanów Adeptus Mechanicus. Tuszę, że naszemu drużynowemu Techmarine'owi przyda się wsparcie ludzkiego kolegi po fachu.

Brand uniósł brwi. Scarion prychnął.

- Do kapsuły desantowej? Zwyczajny człowiek nie przeżyje zrzutu. Nawet cyborg.

- Nie, przerzucony na planetę promem. Dołączy do nas po dekapitacji dowództwa. Będziemy potrzebować dodatkowej pomocy przy ocenie zagrożenia ze strony technologii Tau.

- Hmm... Racja, zgoda. A druga prośba?

- Pragniemy... audiencji u Miradora. Słyszałem, że można chwilowo przekierować część mocy obliczeniowej tej zaszczytnej machiny do dodatkowej analizy przed misją.

Scarion i Czujny spojrzeli po sobie. Potem po reszcie killteamu.

- To problematyczna prośba. Mirador ciągle pracuje nad problemem Tyranidów.

- Proszę o to dla siebie, bracia. Wiem, że nie poświęcacie czasu Miradora niedawno wtajemniczonym marines... ale ja dowiodłem swych zasług podczas mej Warty.

Po chwili namysłu kiwnęli głowami.

- To wszystko? Czy jeszcze jakieś nadzwyczajne prośby? – zapytał Scarion, a Zahariel pokręcił głową – Dobrze więc. Przejdźmy do pozostałych pytań. Bracia wtajemniczeni?

Podczas gdy reszta ekipy zadawała swoje pytania, Brand przekazał Zaharielowi pewien dataslate, który później miał trafić do obiegu całego killteamu.



Mechanika

Oto Wasza rekwizycja do wydania przed misją:

90 punktów (na osobę)

A wzięło się to z Objectives Waszego Mission:
Primary 20 + Skilled 5
Primary 20 + Novice 1
Secondary 15 + Novice 1
Secondary 15 + Skilled 5
Tertiary 5 + Novice 1
Łącznie 88, zaokrąglone do 90.

Zahariel wykupił już Asset z listy Crusade Assets, podlisty Canis Salient "Mechanicus Tech-Adept" za cenę 15 punktów Requisition, oraz "Gazing from the Mirador" za 20 pkt. To drugie obostrzone było wymaganiem Renown na poziomie Distinguished - co Zahariel przebił (ma coś koło 50 punktów Renown). Zostało mu do wydania 55 pkt.
Wy wydajcie swoje punkty na rzeczy z rozdziału Armoury podręcznika głównego DW. Pamiętajcie o Renown - możecie brać tylko rzeczy, które nie mają żadnych wymagań pod tym względem.
Zapraszam również na gdoca, dorzuciłem tam kilka materiałów.
 
__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Ostatnio edytowane przez Micas : 19-11-2019 o 23:59. Powód: Poprawka - Taelon na Tariaq i korekta.
Micas jest offline