"Występ":
Tak w skrócie, pozwólcie. Moja dziewczynka, tuż po tym jak dostroi instrument, poprawi się, usadowi wygodnie i zacznie grać:

[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=W8SQR7rKVAo[/MEDIA]

Występ, o ile można go takowym nazwać, będzie krótki. Będzie to raczej krótki pokaz. Po nim dziewczę odłoży instrument na bok i zawoła kelnerkę. Całość opiszę pełniej w poście.

Ubiór:
Amaranthe ubrana jest w długie, wykonane ze zwiewnego materiału, spodnie i bardzo krótką i odsłaniającą więcej niż zakrywającą, kamizelkę. Spodnie mają żywy, krwiście-czerwony kolor, krojem przypominają trochę haremki. Kamizelka jest w kolorze złota, częściowo rozpięta i ukazująca wyjątkowo skąpy gorset, który dziewczyna pod nią ma. Gorset jest czarny. Całości dopełniają trzewiki i czarna, prześwitująca woalka na twarzy.

Wygląd:
Niska i drobnej budowy. Na oko nie wygląda na osobę dorosłą, raczej taką która się do owej dorosłości zbliża. To ostatnie podkreślają bujne, kobiece kształty, które są dość wyraźnie podkreślone i wyeksponowane. Nie wydaje się przy tym robić sobie zbyt wiele ze spojrzeń jakie jej rzucają męscy przedstawiciele klienteli lokalu. Damscy również, gwoli ścisłości.
Długie, czarne włosy ma zaplecione w prosty, pojedynczy warkocz.