Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-11-2019, 19:28   #726
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
- Nie warto się uczyć jeśli zaraz się zginie, lepiej ten czas poświęcić na szukania rozwiązania, które umożliwi przeżycie. - Odpowiedział lekko przekornie mag.
- Wolałem zapytać, Twoja relacja ma trochę inny charakter. A skoro odczuwasz lęk, to trzeba temu zaradzić, zamiast godzić się na to i w strachu trwać. Więc pomyśl i jeśli możesz i nie zdenerwuje go tym pytaniem, to powiedz gdzie się on teraz skrywa? Loftus obawiał się zadać to pytanie, ale zmęczony nie widział innych możliwości.

Niedługo później Loftus dostrzegł, że Oleg zaczął ponownie wpadać w szpony nałogu. Swego czasu miał pewien pomysł na terapię odwykową, nawet poczynił już wtedy pewne przygotowania, ale sprawa się rozmyła. Teraz nie wiadomo czy by mu to pomogło i wzbudziło wstręt do alkoholu, czy pogorszyło tylko sprawę. Zresztą były poważniejsze zmartwienia na głowie, a i on sam czuł zmęczenie. Wtedy też podeszła do niego akolitka i ponownie zamienili parę zdań.

- Wręcz przeciwnie.- Loftus odpowiedział krótko i stanowczo, aby po chwili rozgadać się nieco bardziej - Na cóż bym miał czyhać na Twoje życie, skoro wokół Twojej postaci staram się wzbudzić małą legendę Dziewicy z Meissen, bohaterki ludu i pogromczyni wampira? Nawet do pomysłu, aby Twój oswojony kruk stał się chowańcem, potrzebowałem Twojej obecności. Bo w ten sposób nikt by nie podejrzewał, że jest to chowaniec. Dlatego też swego czasu pytałem Cię o zgodę, czy mogę się nim częściej zajmować, czy dokarmiać. A co ważniejsze gdybym planował Twoje zabójstwo, to byśmy teraz nie rozmawiali. Już by było po fakcie. Jednak nie tylko ty czujesz lęk i masz obawy. - Wyszedł z tego mały monolog, ale nie pozwolił sobie w żaden sposób przerwać. - A właśnie, wiesz już czy możesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie? O miejsce pobyty Twojego towarzysza, który wzbudza Twój lęk? - Mag sondował wiedźmim wzrokiem Leo, sprawdzał wspomnienie o "towarzyszu" powoduje jakiekolwiek zmiany w pasmach dhar.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline