Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-08-2007, 02:37   #1
Ra6nar
 
Ra6nar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ra6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znanyRa6nar wkrótce będzie znany
[Alien] Zguba Xan

- To będzie niezapomniana podróż. Już nie mogę się doczekać...
- Ma być niezapomniana, panie Donington, o to właśnie chodzi.
- Mmmm...a jak z płatnościami...bo wie pan, jeśli...
- Proszę pana! Proszę pana
- przy drugim ''proszę pana'' starszy mężczyzna o ziemistej cerze ściszył głos - zrobimy tak jak się umówiliśmy, zgłosił się pan do drużyny ochotniczej, więc nie ma żadnego problemu. Wypłacimy panu i reszcie jak tylko wrócicie na Ziemię.
- No tak, ale...
- Proszę się o nic nie martwić
- przerwał staruszek - Wszystko będzie zgodnie z planem. Dokładnie tak jak się umawialiśmy. Widzi pan... - starzec podparł nos palcem wskazującym, który to gest oznaczał, iż zamierza on podjąć dłuższą wypowiedź - Xan jest naszym najnowszym odkryciem. Ta planetka może się okazać zupełnie różna od Ziemii. Pod każdym względem! I na to musicie być gotowi. Ale niech pan pomyśli, jeśli okaże się, że planeta może zostać skolonizowana...powiem tak - jak pan myśli? Będąc jednym z członków ekipy ochotniczej ile pan zgarnie?
- Panie Misclonous, obiecuję, że nie wycofam się z projektu
- Donington najwyraźniej należał do tych ludzi, dla których pieniądze były argumentem ostatecznym.
- Bardzo mnie to cieszy - odpowiedział starzec - Pan i pozostała piątka stawicie się w głównym skrzydle hangaru A-550 jutro rano...Obiecuję panu, gdy pan wróci, będzie pan obrzydliwie bogatym człowiekiem...
Donington roześmiał się uradowany jak dziecko, które właśnie dostało cukierka.

* * *

Witam wszystkich odkrywców. Właśnie czytacie rekrutację do sesji, która rozgrywała się będzie w świecie Aliena (Obcego). Sssssssssssssssssss...

O co chodzi? Rok 2010 Tajne laboratorium na Alasce (tak, właśnie na Alasce), w skład którego kadry wchodzą naukowcy z całego świata właśnie odkryło planetę, którą nazwano Xan (jakoś tak mało oryginalnie ale cóż). Okazuje się, że ta niewielka planeta może mieć właściwości podobne do Ziemi ale tylko pod względem klimatu. Pod każdym innym może być zupełnie różna od Ziemii. Laboratorium zbiera ludzi, którzy daliby ''się wysłać'' na ową planetę skuszeni pokaźnym wynagrodzeniem pieniężnym. Naukowcy mają jeden cel - wysłać ludzi, przekonać się, że Xan można skolonizować, a następnie zgarnąć ogromne pieniądze tworząc tam coś w rodzaju ''raju dla bogatych''. Sześciu ochotników znalazło się w błyskawicznym tempie. Ogłoszenie poszło w sieci. Numer telefonu, który podano przy ogłoszeniu był zabezpieczeniem. Obiecywane wynagrodzenie - przynętą. Bezpośrednio w ogłoszeniu napisano jedynie o ludziach potrzebnych do badania nowych zjawisk naukowych, a gdy ciekawscy zadzwonili, dowiedzieli się o co chodzi...Sześiu wystarczyło a ogłoszenie wycofano. Gdy ''wybrańcy'' dotarli na Alaskę i odebrani przy granicy przez ludzi z laboratorium dotarli do kompleksu otrzymali wszystkie szczegółowe informacje i dopiero wtedy dowiedzieli się o co w tym wszystkim chodzi. Oferowane sumy były tak duże, że nikt nie śmiał się wycofać...

1. Potrzebuję dokładnie 5 graczy, nie mniej nie więcej;
2. Wybrana szóstka to ludzie zamieszkujący Ziemię, wiadome jest więc, że jedyną grywalną rasą są ludzie. Co do profesji to po prostu proszę o napisanie czym Wasz bohater zajmuje się, po prostu kim jest z zawodu. Co do ekwipunku to każdy z bohaterów może zabrać ze sobą cały plecak bądź torbę podróżną najpotrzebniejszego ekwipunku, prosiłbym o napisanie, co w skład ekwipunku wchodzi (no ciekawi mnie co bierzecie ze sobą w kosmos);
3. Przygoda rozgrywać się będzie w roku 2010 a więc w niedalekiej przyszłości, jeśli chodzi o świat, to poza początkiem (a w zasadzie wprowadzeniem) wszystko będzie się rozgrywało na planecie Xan, nazwa w tytule rekrutacji mówi chyba też co nieco o klimacie sesji. Obcego chyba znamy (i kochamy)?
4. Aby zostać przyjętym do sesji należy zmieścić się w pierwszych pięciu osobach zgłaszających chęć gry, aby nie utrudniać, karty wklejamy do tego tematu. KP powinna zawierać: Imię i Nazwisko bohatera, wiek, narodowość, płeć, zabierany ekwipunek, zawód, krótki opis wyglądu zewnętrznego, niedługą historię, dlaczego zdecydował się odpowiedzieć na ogłoszenie (żądny przygód czy co?). Dodatkowo każdy ma tak zwane 5 punktów rozwoju, które przydziela do następujących cech swojej postaci wedle uznania: SIŁA, ZRĘCZNOŚĆ, SZYBKOŚĆ, SPOSTRZEGAWCZOŚĆ, CHARYZMA.
Wartości wyjściowe każdej cechy wynoszą 3 i oznaczają wartość przeciętną.
5. Sesja prowadzona będzie w sposób storytellingowy, ale moim zwyczajem z wtrąceniem ''szczątków'' mechaniki, tym razem opartej na kości k6. Przykład: Donington postępując krok na przód wdepnął w jakąś maź. Po chwili zorientował się, że z sufitu coś kapie na jego głowę i ramiona, maź jest na tyle gęsta, że Donington nim się obejrzał, nie może wykonać żadnego ruchu. Czy jest w stanie się uwolnić. Wymagany test: zręczność, trudność: 6 (w końcu maź jest bardzo gęsta. Z tego opisu wynika, że Donington musiałby wyrzucić na kości k6 wartość 6 ażeby się oswobodzić - sick, prawda? Ale Donington ma przecież wartość zręczności równą 3 (wyjściowo), tak więc do wyrzuconego wyniku dodaje 3, załóżmy więc, że wyrzuca on 3 oczka na kości. Wynik wynosi więc 3 + wartość jego zręczności, co daje 6 więc zmieścił się w poziomie trudności i udaje mu się wyswobodzić. Wybaczcie za toporne tłumaczenie, wiem, że rozumieliście o co chodzi i bez tego No i taka to ta cała mechanika.


A teraz kilka kwestii wyjaśniających:

Cechy:

Siła - określa siłę fizyczną bohatera - Jestem w stanie wyłamać te kraty czy nie?
Zręczność - określa koordynację bohatera i jego zdolności manualne - To ja upadając robię przewrót w przód i łagodzę obrażenia!
Szybkość - określa szybkość z jaką jest w stanie się poruszać bohater - To ja uciekam!
Spostrzegawczość - określa zdolność bohatera do zwracania szczególnej uwagi na otoczenie - Zaraz, zaraz, tam w rogu jest...
Charyzma - określa urok osobisty bohatera - Oddajcie nam tą broń, zrobimy z niej lepszy pożytek...

----------

Broń

Jeśli chodzi o broń to poważne jej egzemplarze nabędziecie w trakcie przygody, co do waszego ekwipunku to ze sobą możecie zabierać jedynie typowo ''ziemskie'' pukawki. Tylko proszę nie pakować M60 do torby podróżnej...jednym słowem bez przesady.

A oto zbrojownia, czyli spis broni dostępnej podczas gry, którą nabyć będzie można dopiero w trakcie rozgrywki (co do Waszej broni, którą chcecie zabrać ze sobą, macie dowolność, oczywiście bez przesady, bo shotguny i miotacze płomieni nie przejdą, jesteście ochotnikami do eskapady kosmicznej a nie gwiezdnymi marines ):

Śrutówka - zasięg skuteczny - 50 metrów, pojemność komory - 5, amunicja - śrut pakowany w tzw. ''batonach''

Shot45 - zasięg skuteczny - 70 metrów, pojemność magazynka - 20, amunicja - śrut pakowany w ''batonach''

Laserowy Karabin Szturmowy X-55 - zasięg skuteczny - 200 metrów, pojemność magazynka - 45 ładunków, amunicja - tzw. ''plasma canister''

Pistolet Pulsator - zasięg skuteczny - 40 metrów, pojemność komory - 1 ładunek energii elektrycznej, amunicja - energia elektryczna

Wyborowy SR-103 - zasięg skuteczny - 700 metrów, pojemność magazynka - 5, amunicja - ''marines standard''

Szturmowy AR - zasięg skuteczny - 370 metrów, pojemność magazynka - 70, amunicja - ''marines standard''

Granatnik GG-908ST28 - zasięg skuteczny - 90 metrów, pojemność komory -1, amunicja - granat z serii ''marines special weapons''

Granat ręczny ''marines spiecial weapons'' - zasięg skuteczny - zależny od zręczności.

Zapewne wiele z broni dojdzie również w toku.

Walka

Pewno zauważyliście, że brak tutaj czegoś takiego jak wytrzymałość. Otóż ogranicza się ona do możliwości przyjęcia jednej rany ciężkiej, wielu ran lekkich (do czasu), oraz góra czterech ran średnich.
Sama walka odbywa się na tury. W turze zawsze zaczyna atak ten, który zaskoczył przeciwnika, a podczas tej sesji nie będzie innej możliwości ataku jak zaskoczyć, bądź zostać zaskoczonym
Co do tur, to wygląda to mniej więcej tak: Nagle ciszę przerywa trzask łamanych krat szybu wentylacyjnego, po chwili orientujecie się, że macie do czynienia z jednym z trutni, ale jest już za późno - rozpoczął atak!

- Truteń atakuje np. bohatera1 (bohater musi stwierdzić czy zdołał uniknąć ataku za pomocą rzutu, czasem jednak unik jest niemożliwy, np. gdy bohater jest przyparty do ściany. Trudność rzutu określają umiejętności wroga, oraz okoliczności zewnętrzne)
- Truteń albo trafił (bohater prawdopodobnie otrzymuje średnie rany), albo nie trafił
- Gdy nie trafił bohaterowie rozpoczynają co do nich należy, siekąc trutnia, np. gradem pocisków. Truteń ginie lub nie w zależności od tego czy powodzi mu się rzut na zwinność, jeśli nie to ma jeszcze rzut na pancerz, którego trudność zależy od rodzaju broni używanej przez bohaterów.

Jak widzicie walka na mały dystans jest bardzo śmiertelna. Dlatego lepiej starać sie wykańczać wrogów z daleka bronią palną. Walka nie jest mimo wszystko głównym elementem tej gry, jednak będzie się zdarzała (najczęściej wtedy gdy się najmniej spodziewacie).


Na koniec chciałbym zaznaczyć, że określanie trudności rzutów w wielu przypadkach będzie na gorąco podejmowane przez MG z tego powodu, że wiele zależeć będzie od aktualnego położenia drużyny śmiałków.
 

Ostatnio edytowane przez Ra6nar : 05-08-2007 o 14:22.
Ra6nar jest offline