Część z tego, co mówił jeden z poszukiwaczy książki, nic Arthmymowi nie mówiła, w część nie wierzył, a co do reszty miał - delikatnie mówiąc - pewne wątpliwości.
- Oczywiście, że ci pomożemy - zapewnił zaklinacz. - Wszak w tym paskudnym świecie trzeba sobie pomagać. A z panią Zulą sobie wspólnie poradzimy - dodał, po czym zabrał się za systematyczne przeglądanie książek. |