To nie jest pełny post zamykający turę tylko wstawka, także nie przejmuj się, Noraku. Tura trwa i de facto nic się tu nie wydarzyło
I... musiałem uciąć oraz ocenzurować wasze rozmowy. Udało się wam powiedzieć tyle, co jest w moim poście, bo czasu jest tak mało, że nie zdążyliście. To, czego nie ma będzie musiało być powtórzone, jeśli ma wybrzmieć.
Najbardziej ucierpiały tu wypowiedzi Angeli, bo po prostu były ostatnie i nie miałem jak ich wcisnąć.
Szczerze mówiąc mam wrażenie, że i tak za dużo wypowiedzi zostało zaakceptowanych