Obie części z dodatkam przeszedłem magami, w jedynce gnom iluzjonista (nekro była nieciekawa), a w 2 to chyba był ten co rzuca spontanicznie, nie pamiętam jak się nazyw. Zonka miałem tylko w jednym miejscu gdzie na wszystkich piętarach magia nie działała ;] ale jakoś dałem rade
. Chyba zdjąłem sobie ograniczenie leveli (czyt. 40 poziomowy mag, bo więcej się nie dało
)... albo to było za drugim razem.