Umorli kiwał głową i uśmiechał się przyjaźnie do poszukiwacza księgi. Miał wielką ochotę położyć na niej swoje ręce - może to w niej krył się klucz do ucieczki z tego miejsca? I dlatego chcieli (Zandalus chciał?) ją zniszczyć? By nikt nie mógł stąd uciec?
Nie, żeby był w stanie ją zrozumieć, gdyby już się do niej dobrał, ale hej, od czego miał swoich przyjaciół? |