Nami, ja Cię rozumiem z tymi umiejkami, ja zawsze się cieszyłem jak miałem ich sporo, i jeszcze jak sporo ich wykupiłem to już w ogóle był czad, nawet jeśli ich nie używałem i mi potrzebne nie były, zawsze jednak je miałem, ja często biorę nawet umiejki typowo fabularnie, bo do postaci konceptu/historii/fluffu mi pasują. Także cieszmy się tym małym szczęściem
Klasy postaci powinniście swoje raczej znać, chociażby ze względu że już ze sobą współpracowaliście, to chyba widać kto się szkolił na woja, kto czary rzucał wtajemniczeń, kto objawień, a kto szył z łuku. Ja jeśli mogę tworzyć postać to od razu mówię że albo człowiek woj, albo człowiek woj+sorc (wiem że ciężko połączyć ale fluff mi tak podpowiada), albo półork ranger+coś