Z przemianą w Tarrasqe, jak i w kilka innych legendarnych kreatur poza tą powyższą wiąże się jeszcze jedna przeszkoda. Otóż... Skąd BG wie o istnieniu takiego monstrum? Przecież tak na logikę to nie wystarczy opowieść jakiegoś nawiedzonego starucha z baru! Poza tym przyszło mi na myśl, że jeśli któryś MG chciałby trochę utemperować graczy z tym zaklęciem, To można założyć nawet że postać musi znać co nieco szczegółów z budowy stwora w którego chciałaby się przemienić. Można by dla przykładu uśmiercić gracza po przemianie w stwora który do życia potrzebuje dodatkowego serca... W końcu fajnie jest czasem finezyjnie zabijać postacie graczy!