Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-12-2019, 12:53   #174
Ril
 
Ril's Avatar
 
Reputacja: 1 Ril ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputacjęRil ma wspaniałą reputację
Moi drodzy, próbuję dopasować klocki do siebie, ale jest to bardzo trudne. Wiele słów, które tu dzisiaj padły, zrobiło mi galaretę z mózgu. Niestety jesteśmy już na zaawansowanym etapie i nikt nie wie, co komu pisane, zatem pora na drzwiach mojej krypty przybić dziesięć tez (no, może trzy).

W tym momencie bardziej wierzę Madeline, że jest SK, niż Wędrowyczowi. Przekonałaś mnie straszna dziewczynko. Tylko obawiam się, że nie o to chodzi w tej grze. [Sardoniczny śmiech] Mam przeczucie, że nasz wielebny brat Jakub, hazardzista i utracjusz, mimo że nie jest SK, w Mafii też nie jest. Jeśli jest dobry, to dlaczego kłamie? Otóż, udawanie SK zapewnia pewnego rodzaju immunitet przez nocnymi atakami. Czerwoni chętniej atakują tych z zaproszeniami. Natomiast Leatherface, ten prawdziwy, nie zabije kogoś, kto go kryje i zamiast niego wystawia się na cel.

Mam przeczucie, że linczowanie Ricka Sancheza to błąd, nie mam natomiast żadnych dowodów. Jeśli jesteś majorem, to znaczy, że opierasz się na poszlakach, a tak naprawdę żadnej wiedzy nie masz. Poza Rickiem nie widzę nikogo, kto by pasował do roli snajpera.

Osobiście nie lubię kotów, ale mu wierzę, mimo tego ciągłego mącenia.

Będzie jak sobie życzysz, panie diuku, głosuję na Madeline.

Moja aktualna lista podejrzanych to:
Sir Corpse (z powodu kasety)
Marshall D. Teach (bo to bardzo wygodne raz zaspać, a innym razem badać kogoś, kto już nie żyje)
 
Ril jest offline