Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2019, 14:11   #117
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
- Nie kuje się broni ze srebra - wtrącił Halvar. - Srebro jest zbyt miękkie, żeby móc je stosować w walce. Zazwyczaj srebrzy się już istniejącą broń. Używa się do tego dużo mniej samego srebra, ale dużo trudniej znaleźć kowala, który zrobi to dobrze. Srebro na twardym stalowym rdzeniu jest dużo bardziej zdatne w walce. Choć ostrze niewiarygodnie szybko się tępi.
Paladyn potarł dłonią swoją brodę ściskając gęste włosy.
- Selune, patronka mego zakonu jest opiekunką zarówno srebra jak i księżyca - Halvar opierał się na łokciach. Jego dłonie były złożone przed nim. Palce lewej ręki obracały srebrny sygnet z okiem w otoczeniu siedmiu gwiazd.
- Nasza bogini wystawia swych wojowników na różne próby. A ja jestem właśnie w okresie kończącym mą inicjację. Być może ten wikołak, vuk czy jeszcze inny wilkołak jest właśnie tym, co ma zakończyć mą próbę i dowieść męstwa? Chciałbym wyruszyć do tej jaskini. Najlepiej samemu. Zanim przygotujecie zasadzkę.
Prawą dłonią sięgnął po kielich napełniony wodą. Pił z niego powoli obserwując twarze zebranych. W końcu go odstawił i kontynuował:
- Mówicie, że to manipulant i wichrzyciel. Tedy będzie chciał rozmawiać bardziej niż walczyć. Mówicie, że ma broń na nic się nie zda? Tedy pójdę bez niej. Pomówię i wywabię bestię. Jeśli jest kapłanem, pomówimy o bogach.

Nie mógł się domyślać jak odbiorą te deklaracje. Czyżby był aż tak wielkim fanatykiem? A może stracił rozum po sławetnej wróżbie w cyrku? Szukał chwały? Śmierci? A może jeszcze coś innego? Twarz Halvara błyszczała od potu. Nie byli pewni, czy spocił się tak od ciężaru tej decyzji, czy faktycznie był taki od samego rana.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline