Skoro temat-rzeka o istnieniu Boga wysycha, przejdźmy do
kolejnej istotnej sprawy. Moralność. Dekalog, a przynajmniej
jego szczątki, uznawany jest we wszystkich kulturach pod różnymi
postaciami. Co do tego nie ma wątpliwości. Wystarczy podać przykład:
Nie zabijaj. Ale tu nasuwa się moje pytanie: Czy możliwe jest wykształcenie
różnych moralności, dla różnych kultur bądź ludów? Czy jedni mogą uznawać
Nie zabijaj za bezwzględny nakaz szanowania życia, a inni odnośic go jedynie
do np. własnej nacji, może nawet wiary? |