Dobra, przyjmijmy że moje wrażenie było przesadzone i Geralta jest 50%. To niestety nadal sprawia, że pozostałe 50% ugina się od nudnych wątków typu "Ciri stoi z driadami", "Ciri patrzy sie na czarnego elfa, czarny elf się patrzy na nią", "Ciri rozmawia z nic nie znaczącą postacią, która zaraz zniknie/umrze", "Yennefer ćpa z jakimiś nołnejmami w Aretuzie" itd. Naprawdę uważasz, że to jest dobry scenariusz i dobrze spożytkowany czas antenowy?