Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-12-2019, 21:59   #118
Asderuki
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
Dla złodzieja nie do końca był to zwiad. W porównaniu do druida jego obecność nie wydawała się aż tak skuteczna. Choć potrafił się świetnie ukrywać, to nigdy nie zastąpi mu to możliwości zamiany w zwierze. Tego mimo wszystko nie potrafił. Obserwując druida rósł w nim coraz większy podziw dla niego. Spędził nieco czasu z Sulimem i bardzo mu brakowało jego obecności, ale Hannskjald był równie zdolny jak on. Zadziwiającym było jak obojgu łatwo było łączyć się z naturą choć krasnoludy nie słynęły z tego aby "liściasta" natura była ich smykałką. A jednak.

- Słuchaj Hannskjald - złodziej zaczął niepewnie na nowo szukając czy nie zaalarmuje niepożądanych istot - muszę ci się do czegoś przyznać. Oceniałem cię do tej pory przez pryzmat mojej znajomości z Sulimem. Jest on niesamowity. Odkąd dołączyłeś do nas zrobiłeś na mnie duże wrażenie i muszę powiedzieć, że ty również jesteś niesamowity. Nie poradzilibyśmy sobie bez ciebie.

Kharrick odchrząknął cicho czując nagłe zażenowanie swoimi słowami. Uśmiechnął się krótko i słabo wracając do dalszego zwiadu i szpiegowania nowego fortu. Przy okazji pilnował Mikela aby nie był powodem, który ich wyda. Zaskakująco chłopak był nadzwyczaj w tym sprawny.

- Od początku powinieneś się tym zainteresować - mruknął mu przez ramię w bezpiecznym miejscu. - masz talent.
 

Ostatnio edytowane przez Asderuki : 27-12-2019 o 22:43.
Asderuki jest offline