Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-12-2019, 16:07   #4
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Tato zawsze powtarzał, aby ufać instynktowi... Obecnie instynkt podpowiadał, Alexowi że należy zamknąć buzie i słuchać uważnie. Po plecach przebiegł mu zimny dreszcz, ale zrobiło mu się ciepło od adrenaliny, która zaczęła rozlewać się po całym ciele.

Od razu odrzucił pomysł skontaktowania się z policją, bo i tak by mu nie uwierzyli! Po za tym, zabrali tatusia a mama zawsze mówiła, że gliny to pasożyty, które wydają za dużo pieniędzy z podatków a osoby, które potrzebują ochrony powinny płacić za ochroniarzy zamiast być obciążanymi podatkami na słabych i leniwych... Właśnie pasożyty! Złodzieje tutaj to pasożyty a pasożyty się zabija żeby nie szkodziły całemu społeczeństwu.

Ostatnią rzeczą, którą tata powiedział mu, kiedy wstrętni policjanci zabrali go do więzienia żeby potem go nigdy nie zobaczył był nakaz żeby opiekować się mamusią. Mama BARDZO ciężko pracuje, więc nie można jej denerwować opowiadaniem o złodziejach ON będzie PANEM domu i jako SAMIEC ALFA ocali ich własność!

Pamiętał z czasów, kiedy mieszkał w lesie z Tatą musiał się nauczyć polować, złapał i zabił ślicznego szarego królika, złowił rybę a potem musiał ją wyczyścić oraz wydłubać jej flaki. Przez jakiś czas potem miał koszmary na ten temat a Pani psycholog była przerażona, kiedy jej o tym opowiedział, ale nauczyło go to, że trzeba być silnym, aby mieć to, co nam jest potrzebne dla przetrwania.
Naprawdę bardzo cenił jedzenie, które miał i starał się go nigdy nie marnować...

Może powinien zabić złodziej? Przecież nie może być to tak bardzo różne od zabicia królika czy ryby? Wtedy byłby sławny! Wszyscy by go podziwiali i miałby wywiad z Oprah Winfrey i wszyscy by go podziwiali! Potem by wypuścili tatusia z więzienia, bo tak go dobrze wychował na bohatera wtedy na pewno mamo z tatą się pogodzą, bo się bardzo kochają tylko wstrętna policja rząd i inni sprawili, że się już nie lubią!

Przypomniał sobie, że dziadek opowiadał podczas Świąt Dziękczynienia o tym jak bronił osób, które zastrzeliły włamywaczy i opowiedział mu o doktrynie zamku wiedział, zatem że jeżeli będzie to na terenie domu może zrobić, co chce i prawo będzie po jego stronie.

Musiał to jednak rozegrać sprytnie miał do czynienia z dorosłymi ludźmi, którzy mieli nad nim przewagę siły. Zanim zaczęli czytać książki Ayn Rand Mamusia czytała mu na dobranoc Sztukę Wojny o tym jak Generał Sun Tzu tłumaczył Chińskiemu Cesarzowi o tym jak należy prowadzić wojnę.

Mama mówiła, że Japończycy niedługo będą rządzić światem. Już teraz jej firma robi z nimi duże interesy, więc dobrze żebym już teraz rozumiał kulturę Azji oraz umiał myśleć o każdej relacji i każdym wydarzeniu jak o bitwie!

Jego dwoma przewagami w tej sytuacji było zaskoczenie, bo kobieta spodziewa się bezbronnego dziecka, które łatwo oszukać, bo nie wiedzą, że ma ich krótkofalówkę. Będzie miał również przewagę terenu, więc trzeba będzie pozastawiać pułapki...

Pobiegł na górę przebrać się w uniform skauta, bo wygodniej mu się robiło rzeczy w tym ubraniu planował wykorzystać opiekunkę żeby mu pomogła poprzenosić jakiś ciężkie rzeczy i zacząć ustawiać pułapki a przynajmniej części składowe, które potem wykorzysta do zrobienia pułapek.
 
Brilchan jest offline