Sorki że tak to długo zajęło mam nadzieje że wypoczęłaś w święta
zrobiłem posta mam nadzieje że nie wychodzi mi z postaci zbytnia Mary Sue ? Próbowałem w poście pokazać jak bardzo Alex jest szkolony przez rodziców. Mają dobre intencje ale robią z niego małego potworka. Chciałem pokazać jak bardzo dzieciaczek jest oderwany od rzeczywistości oraz jak mocno jest zatruty poglądami politycznymi rodziców :P
Spróbuje dorzucić na docku parę pomysłów na pułapki.
Mam nadzieje że wszystko ma ręce i nogi? Staram się żeby postać była logiczna psychologicznie i wyjaśnić dlaczego nie zadzwoni po policje ale boję się że Alexio jest zbyt kompetentny. Planuje żeby zaczął mieć problemy kiedy NAPRAWDĘ dojdzie do skrzywdzenia drugiej osoby bo to Loony Toones w Kevinie też mi trochę przeszkadzało. Potem nie będzie miał wyboru i będzie musiał się bronić ale to ma swoje konsekwencje...